Często zastanawiamy się, jak planować nasze zakupy w perfumerii taki sposób, by stanowiły jak najmniejsze obciążenie dla naszego budżetu. Kontrolowanie wydatków może wydawać się nie lada wyzwaniem, szczególne, gdy na półkach kuszą niezwykłe falkony zapachów marek takich jak Dior czy Armani. Możemy mieć przy tym wrażenie, że oszczędzanie jest równoznaczne z koniecznością odmówienia sobie zakupu. Nic bardziej mylnego. Dobrze przemyślane i zaplanowane zakupowe decyzje przebiegną z korzyścią dla twojego portfela, co nie musi wcale wykluczać satysfakcji z zakupu. Przy kupowaniu warto być świadomym istnienia różnych mechanizmów i okazji perfumowych, które będą pomocne, jeśli zależy nam na tym, aby nie przesadzić z szastaniem pieniędzmi. Poniżej znajdziecie kilka wskazówek, które pozwolą uczynić zakupy w perfumerii i drogerii bardziej oszczędnymi.
Table of Contents
Uważność wobec promocji i wyprzedaży
Wiele perfumerii kusi klientów, wywieszając na półkach plakietki z informacją o promocjach oraz wyprzedażach. Czasami nasz zdrowy rozsądek na chwilę milknie i pozwalamy się tym przyjaźnie wyglądającym komunikatom skusić, podczas gdy prawda może być taka, że standardowa cena perfum nie różni się od przecenionej prawie wcale. Jeśli będziemy mieć pecha, trafimy dodatkowo na przeterminowany flakon zapachu. Dobra rada – zachowajcie czujność wobec tego rodzaju komunikatów.
Perfumy – jak zaoszczędzić?
Bardzo przydatna opcja, jeżeli zamierzamy się zaopatrzyć w jakiś droższy zapach – mowa tu sytuacji, kiedy próbujemy kupić na prezent najlepsze perfumy, takie jak np. Dior, Armani czy Amouage. Zawsze warto być na bieżąco z kuponami zniżkowymi do perfumerii, które oferują rozmaite sieci sklepów oraz drogerii. Dzięki nim możemy sporo zaoszczędzić na zakupie. Również w przypadku zakupów on-line. Również przy takiej formie zakupów tego rodzaju bonusy, np. kod rabatowy, pozwolą naszym portfelom i nam samym odetchnąć z ulgą. Często kupowanie perfum on-line stanowić będzie tańszą i mniej angażującą alternatywę dla udania się do sklepu, a dodatkowo jest szansa, że trafimy na takie produkty, których przy zakupie „standardowym” dany sklep mógłby akurat nie mieć na stanie.
Rozwaga w kupowaniu
Komu z nas nie zdarzyło się kiedyś pójść do sklepu z intencją zakupienia tylko kilku najbardziej niezbędnych rzeczy i wylądować przy kasie z naręczem ubrań, zapachów, lub koszykiem pełnym niekoniecznie potrzebnych flakonów? Podstawą oszczędnego kupowania jest pójście do sklepu z zakodowaną w głowie koniecznością zachowania umiaru. Dobrym rozwiązaniem jest sporządzenie przed wyprawą do sklepu listy rzeczy, na które zamierzamy się decydować. Nadanie naszym zakupom pewnej struktury zmniejsza prawdopodobieństwo zbicia siebie samego z tropu i dania się zwieść perspektywie posiadania kuszących nas z półek perfum, których zakup nie jest w danym momencie absolutnie konieczny.
Sprzeciw wobec dyktatury marek
Jakkolwiek groźnie może brzmieć określenie „dyktatura marek” – chodzi o tutaj o konsumencką tendencję do nabywania produktów od znanych i lubianych producentów, którzy często liczą sobie za produkty znacznie więcej, niż mniej popularne marki konkurencyjne. Tyczy się to w szczególności artykułów spożywczych. Dyskonty oferują nam często po okazyjnej cenie zamienniki produktów, które wcale nie muszą jakością ustępować tym sygnowanym znanym logo. Warto zatem przekonać się samemu, czy poczujemy dużą różnicę, decydując się na mniej kosztowne opcje.
